No... może nie tyle pudło, co pudełko. W każdym razie nagromadziłam w szufladzie rozmaitych opakowań po balsamach i kremach, sporo z nich się przydało, ale każde następne jest już zbędne. Jednak żal mi odwłok ścisnął jak miałam zacząć wyrzucać TAKIE PRZYDATNE przecież rzeczy jak plastikowe puzdereczka. Wzięłam więc farby i pędzelki i trochę pobazgrałam, z takim efektem:
Maaaki <3 Co Cię zainspirowało!? :D
OdpowiedzUsuńProszę o więcej zdjęć :)
OdpowiedzUsuń