Przygotowań ciąg dalszy...

...czas już na ubieranie choinki :)

Coraz bliżej święta...

...nadszedł więc czas na wybieranie prezentów pod choinkę!

Oczekiwanie na święta!

Pierwsze przygotowania do Świąt czas zacząć! :)

Na pierwszy rzut - modelinowe pierniczki:

Rogale marcińskie

Szanowni Państwo, w imieniny św. Marcina - rogale!

Przepisu dziś jednak nie będzie. 
Na tych rogalach można sobie ząb ukrychnąć... 

Sałatka owocowa... korkowa

 Pamiętacie jeszcze pudłowoce? Na dzisiaj przygotowałam podobny klimat, jednak w nieco innej formie:

Kolczyki z korka powróciły! Każda para z osobna:

Kolczyki z korka pojawiły się u mnie już dwa razy i nie koniec na tym :) 
Dla przypomnienia, podaję odnośniki do poprzednich wpisów:
Po winie...
Kolczyki z korka II 

Czas na pudełko!

Dawno nie było pudełka :)

Galaxy theme

Jakiś czas temu postanowiłam wykorzystać zalegające koraliki, w tym "perełki".
Wyszło coś takiego, razy kilkanaście:

Jednak było mi za mdło - wzięłam farby, wzięłam lakiery i pomaziałam:

"On ne connaît que les choses que l'on apprivoise", czyli misio rude

Jak w tytule (i wszystko jasne oczywiście ;) ).

Zaczynam tworzyć zoo.

Meow-am ci ja koszulki...

Przy okazji ostatnich t-shirtów przypomniało mi się, że jakiś rok temu dostałam kilka koszulek do potrenowania, do przełamania strachu pt. "matkomatkospsujękoszulkę". No to przełamuję.

cdn...

Szczęśliwa Trzynastka?

Czas na Boss'a.
Trzynasta koszulka skończona.

No co jak co, ale malowanie TEJ koszulki dostarczyło mi najwięcej rozrywki.
I... ujęcie z bliska:

Mam to w genach!

Narobiłam się ostatnio jak dziki osioł. 

Jakiś czas temu przyszedł do mnie "po prośbie" pewien taki jeden. Życzył sobie cobym na ostatnią chwilę machnęła kilkanaście koszulek dla grupy genetyków - właściwie to ciężko go winić za to, że na ostatnią chwilę, w końcu dobrze mnie zna i wie, że wcześniej i tak nie byłoby sensu (zrobić coś na spokojnie?! no przecież to nie JA). Oficjalną wersję przyjęliśmy taką, że jeśli zdążę to życzę sobie chwały i splendoru, a jeśli nie - no przecież mógł dać znać wcześniej, prawda? (no nie, nieprawda - ale ciiiii)
Cudem zdążyłam, po drodze okazało się że dwie koszulki mogę zrobić tak czy siak później. Trzasnęłam ich 11, do prezentacji wybrałam 9:

 (no wiem, gnieciuchy - zdjęcia robione na chwilę przed wyjściem i oddaniem)

 Wzory w przybliżeniu:

I moje ulubione:

Nuty - tu miałam ułatwione zadanie, wiadomo było co ma być i dostałam nawet wstępny szkic :)

 Koszulka która bardzo przypadła mi do serca :D Dla miłośnika sci-fi

 A także mysza, dla M.S. :)

I na zakończenie chciałam podziękować Mateuszowi za rzucenie mi wyzwania, od czasu do czasu się przydaje! 

Nie o to chodzi by złapać króliczka...

...ale by namalować go!

Malińka koszulinka (na Osóbkę wysoką na 140cm) na zamówienie:

Powrót Kulakotka!

Tym razem Kulakotek śpiący i na bransoletce:

Skrzydlata bransoletka

Na dziś kolejna bransoletka na zamówienie:

Na jedną nutę!

...albo na trochę więcej - na dziś bransoletka na zamówienie :) 

Kula-Kot prezentuje: Miłość od Pierwszego Wejrzenia!

Przedwczoraj pączki, dzisiaj serduszka - z okazji Walentynek obraz Prawdziwej Miłości:

Tak - zdaję sobie sprawę z tego, że bardziej adekwatny byłby tutaj patyczek do ucha, jednakowoż kłębek wełny taki jakiś przyjemniejszy oku jest. No. 

Tłusty Czwartek

Witam Szanownych Państwa w ten piękny wieczór!

Jeśli mało wam jeszcze słodkości i pączków, proszę uprzejmie - tutaj w wersji nie do końca jadalnej: